Bartek Branewski

Fotograf freelancer

Nazywam się Bartek Branewski, w skrócie - BB i stąd pomysł na BB Photos :) Moja pasja fotograficzna rozpoczęła się wiele lat temu. Później była uśpiona z powodu zaangażowania w zespół progresywnego rocka, granie i komponowanie muzyki. Po latach powróciłem do sztuk wizualnych, jednocześnie zaopatrując się w nowy sprzęt.

Pierwszym aparatem był Nikon P90 :) Od samego początku stroniłem od trybu automatycznego i chciałem poznać wszystkie możliwości jakie daje aparat i jaki wpływ na efekt końcowy ma fotograf. Później przyszedł czas na lustrzanki i bezlusterkowce. Fakt, że w dzisiejszym świecie spędzamy dużo czasu przy ekranach spowodował, że nie podążyłem ślepo za modą i nie zapałałem miłością do długotrwałej perspektywy kolejnego ekranu tuż przy moim oku (tzw. EVF, czyli elektroniczny wizjer w bezlusterkowcach). Dlatego 80% czasu fotografowania spędzam delektując się optycznym, nieinwazyjnym obrazem z lustrzanek. Obecne telefony dają również niesamowite możliwości, zwłaszcza w dobrych warunkach oświetleniowych i od czasu do czasu zdarzy mi się złapać coś dobrego na telefonie, jak np. śpiącego na ziemi gołębia w dziczy (zobacz w galerii "fauna"), którego obudziłbym "klapnięciem" lustra aparatu, który miałem ze sobą.

Uwielbiam technologię popartą rozwiniętą świadomością, a więc taką w służbie ludzkości. Korzystam z zalet AI, jednak tylko jeżeli chodzi o obróbkę i retusz zdjęć. Dla przykładu takie odszumianie, potrafi tchnąć nowe życie w stare zdjęcie, które bez nowoczesnych narzędzi, nie nadawałoby się do publikacji. Kiedy jednak mówimy o generatywnym AI, uważam, że de facto odziera ono człowieka z kreatywności, zabija prawdziwość i zubaża proces kreatywności, stanowiąc "protezę". Powoduje też, że przeciętni fotografowie wyglądają na lepszych niż są nimi w rzeczywistości.

Żadne AI nie jest w stanie zastąpić mocy dobrych ludzkich intencji oraz emocji, dlatego serdecznie zapraszam do współpracy.